Stran v tématu: < [1 2 3 4 5 6 7 8] > | EN - ranking terminów, które najczęściej tłumaczone są błędnie Autor vlákna: Krzysztof Kajetanowicz (X)
|
Nie wiem, czy się zmieszczę w wątku.
Chciałam napisać, że mnie razi taka konstrukcja:
"rób to a to, a nie robisz tamto".
Skąd to się wzięło?? | | | Iwona Szymaniak Polsko Local time: 09:38 Člen angličtina -> polština + ... SITE LOCALIZER
A dlaczego ten wątek nazywa się ranking? Czy my tu coś wartościujemy pod względem częstotliwości występowania?
To jest ewentualnie lista lub pewien zbiór. Otwarty. | | | maciejm Polsko Local time: 09:38 angličtina -> polština + ... Jakiś przykład? | Oct 5, 2010 |
Lucyna Długołęcka wrote:
Nie wiem, czy się zmieszczę w wątku.
Chciałam napisać, że mnie razi taka konstrukcja:
"rób to a to, a nie robisz tamto".
Skąd to się wzięło??
Przyznam, że nie bardzo rozumiem, o jaką konstrukcję chodzi. Może to jakiś regionalizm?
M | | |
maciejm wrote:
Lucyna Długołęcka wrote:
Nie wiem, czy się zmieszczę w wątku.
Chciałam napisać, że mnie razi taka konstrukcja:
"rób to a to, a nie robisz tamto".
Skąd to się wzięło??
Przyznam, że nie bardzo rozumiem, o jaką konstrukcję chodzi. Może to jakiś regionalizm?
M
Przecież podałam przykład. Wprawdzie nieautentyczny (bo tego nie mam pod ręką, a pamięć zawodzi), ale czasownik nie jest ważny, pod "robić" można podstawić dowolny inny. To raczej nie jest regionalizm, z tą konstrukcją spotykam się coraz częściej w internecie. Ja myślę, że tam nie powinien być tryb oznajmujący "a nie robisz [coś]", względnie "a nie robicie", lecz tryb rozkazujący albo bezokolicznik. Mogłabym przyjąć, że ktoś jest mało sprawny językowo i tak mu się napisało, ale to jest po prostu coraz częstsze, dlatego zastanawiam się, co (jeśli w ogóle) ma wpływ na upowszechnianie się takiej konstrukcji.
Znany jest cytat z marszałka Piłsudskiego: "Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić". I myślę, że powinno się nadal tak mówić "a nie robić [coś]". | |
|
|
Czy pani używa Calgon? | Oct 6, 2010 |
Chyba powinno być "a nie robisz tamtego". Tego nikt nie zauważył? | | | Iwona Szymaniak Polsko Local time: 09:38 Člen angličtina -> polština + ... SITE LOCALIZER Błędne odczytanie | Oct 6, 2010 |
Lucynie chodzi o to, że mówi się:
"pisz na Berdyczów", a nie [mówi się] "piszesz na Berdyczów".
Nie chodziło jej, że należy powiedzieć: "nie robisz tamtego", lecz że nie [mówi się] "robisz tamto" zamiast "zrób tamto".
Mam nadzieję, że się nie zamotałam.
Owszem, nikt tego nie zauważył, bo nie ma w tym błędu. | | | Jaroslaw Michalak Polsko Local time: 09:38 Člen (2004) angličtina -> polština SITE LOCALIZER
Przykład jest konieczny
Moim zdaniem Lucynie chodzi o konstrukcję:
Weź się do roboty, a nie tylko siedzisz i patrzysz.
Ale mogę się mylić... | | |
Iwona mnie dobrze odczytała.
Gdyby Piłsudski żył dziś, może powiedziałby tak:
"Powinniście [państwo] prowadzić/ać kury szczać, a nie robicie politykę."
Ewentualnie - rozkazująco:
"Prowadzać kury szczać, a nie politykę robić / robić politykę!"
To ostatnie ujdzie, ale czy nie razi Was to "a nie robicie politykę"?
Upowszechnia się również określanie np. firmy, policji, grupy itp. zaimkiem "oni", np. "Poszedł na wspó... See more Iwona mnie dobrze odczytała.
Gdyby Piłsudski żył dziś, może powiedziałby tak:
"Powinniście [państwo] prowadzić/ać kury szczać, a nie robicie politykę."
Ewentualnie - rozkazująco:
"Prowadzać kury szczać, a nie politykę robić / robić politykę!"
To ostatnie ujdzie, ale czy nie razi Was to "a nie robicie politykę"?
Upowszechnia się również określanie np. firmy, policji, grupy itp. zaimkiem "oni", np. "Poszedł na współpracę z policją i mówi, co oni chcą i mu każą".
W szkole uczono mnie, że tak jest niepoprawnie, ale dziś już niemal wszyscy tak mówią...
I jeszcze drażni mnie nadużywanie przyimka "dla". Np.:
"Koncert brytyjskiego wykonawcy stanowił test dla świetnego nagłośnienia".
Oba powyższe przykłady to cytaty z "Angory", a więc nie jakieś tam wpisy internetowe. W tych przykładach wpływ języka angielskiego jest widoczny. Języki ewoluują, to prawda, pytanie tylko, czy jest sens walczyć o stare zasady, czy nie... Może jednak jest, bo może w końcu dojść do tego, że przestaniemy się nawzajem rozumieć...
A wracając jeszcze do pierwszej kwestii - konstrukcji "a nie robić [coś]" - nie chodziło mi dokładnie o przykład podany przez Jabberwocka - ze względu na słówko "tylko", które osłabia ostatnią część zdania, ale mimo wszystko - czy Was to nie razi? Próbowałam znaleźć inne przykłady w internecie. I mam:
"więc swoje teksty zachowaj dla siebie, a nie piszesz w internecie jako anonim.."
"wejdź poczytaj o odżywianiu najpierw, a nie dajesz przykład niejedzenia jako świetnej diety"
"idź zobacz, co mama na śniadanie robi, a nie czytasz takie poważne newsy".
Może nastolatki tak mówią, ale ostatnio czytałam wypowiedź polityka, który też użył takiej konstrukcji...
[Zmieniono 2010-10-06 14:00 GMT]
[Zmieniono 2010-10-06 14:01 GMT] ▲ Collapse | |
|
|
Moje groszówki | Oct 7, 2010 |
Zboczyliśmy z angielszczyzny na polszczyznę, więc i ja dorzucę coś od siebie.
Błędy, które najbardziej mnie rażą, to:
1. stawianie przecinka przed "że" w takich wyrażeniach "chyba że", "mimo że", "jako że" itp. w myśl zasady, że "przed że zawsze musi być przecinek" - otóż nie zawsze! Niestety, znajomość interpunkcji wśród Polaków, w tym tłumaczy, szwankuje.
2. zapis daty w taki sposób "1 styczeń 2010" zamiast "1 stycznia 2010 r." (czyt. pie... See more Zboczyliśmy z angielszczyzny na polszczyznę, więc i ja dorzucę coś od siebie.
Błędy, które najbardziej mnie rażą, to:
1. stawianie przecinka przed "że" w takich wyrażeniach "chyba że", "mimo że", "jako że" itp. w myśl zasady, że "przed że zawsze musi być przecinek" - otóż nie zawsze! Niestety, znajomość interpunkcji wśród Polaków, w tym tłumaczy, szwankuje.
2. zapis daty w taki sposób "1 styczeń 2010" zamiast "1 stycznia 2010 r." (czyt. pierwszy (kto?co?) dzień (kogo? czego?) stycznia)
3. stosowanie "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej", np. "Bynajmniej mnie się tak wydaje" - krew mnie zalewa, jak to słyszę...
4. półtorej roku, tygodnia zamiast "półtora" - następna rzecz, przy której dostaję apopleksji
5. "Państwo macie" itp zamiast "Państwo mają"
6. wspomniane już "mi" zamiast "mnie"
Przypomniało mi się, co mnie denerwuje w tłumaczeniach z angielskiego:
1. notoryczne tłumaczenie "ensure" jako "zapewnić" w zdaniach typu "zapewnienie, że wszystko będzie zrobione" zamiast na przykład "zadbanie, aby", "zagwarantowanie, dołożenie starań, dopilnowanie" itp. Mnie uczono, że "zapewnia się kogoś o czymś" lub "coś komuś".
2. "from" jako "od" w reklamach kosmetyków "Perfumy od [wstaw markę]". Okropność!
Pozdrawiam serdecznie:)
Ania ▲ Collapse | | | bartek Local time: 09:38 angličtina -> polština + ... posiadać wiodącą moją osobę | Oct 7, 2010 |
A ja dostaję wyprysków od nachalnego "posiadania", bo po angielsku przecież jest "possess, nie?
Już nie powiem o "posiadaniu wiedzy", ale jak widzę, że po polsku pismo posiada pieczątkę, to widzę czerwono i palce mi sztywnieją z nagłej ekscytacji i chęci skopania siedzenia autorowi.
Wiodące firmy, osiągnięcia i inne bzdety to też szczyt głupoty. Jeśli trafiam takie idiotyzmy w czasie edycji, to uprzejmie pytam, dokąd one wiodą, bo z tekstu nie wynika... See more A ja dostaję wyprysków od nachalnego "posiadania", bo po angielsku przecież jest "possess, nie?
Już nie powiem o "posiadaniu wiedzy", ale jak widzę, że po polsku pismo posiada pieczątkę, to widzę czerwono i palce mi sztywnieją z nagłej ekscytacji i chęci skopania siedzenia autorowi.
Wiodące firmy, osiągnięcia i inne bzdety to też szczyt głupoty. Jeśli trafiam takie idiotyzmy w czasie edycji, to uprzejmie pytam, dokąd one wiodą, bo z tekstu nie wynika.
Mojej osoby jeszcze nie spotkałam w piśmie, ale pewnie już niedługo. Jeśli ktos tłumaczył już zeznania jakiegoś orła polszczyzny, to na pewno utknął na "mojej osobie".
T. ▲ Collapse | | | Jaroslaw Michalak Polsko Local time: 09:38 Člen (2004) angličtina -> polština SITE LOCALIZER
Wczorajszy błąd to dzisiejsza oboczność i jutrzejsza norma...
Anna Ujma wrote:
3. stosowanie "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej", np. "Bynajmniej mnie się tak wydaje" - krew mnie zalewa, jak to słyszę...
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7222
czy też:
5. "Państwo macie" itp zamiast "Państwo mają"
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10223
"Od" trudno uznać za anglicyzm, przecież w potocznej polszczyźnie w zestawieniu z firmą/nazwiskiem funkcjonuje chyba od zawsze - "węgrzyn od Fukiera", "lody od Brody", a więc i "perfumy od Coco Chanel". Czy konstrukcja taka znaleźć się powinna w języku oficjalnym, to już inna sprawa.
Ja przestałem się kopać z uzusem, gdy po moim uprzednim wymądrzaniu się w temacie "spolegliwego" SJP wbił mi nóż w plecy... | | | to już chyba nowy wątek. | Oct 8, 2010 |
bo z angielskiego przeszlismy całkiem na polski.
Mnie do pasji doprowadzają panoszące się zdrobnienia, a szczególnie "pieniążki".
[Zmieniono 2010-10-08 08:07 GMT] | |
|
|
zapewnić czy zadbać? | Oct 8, 2010 |
Anna Ujma wrote:
1. notoryczne tłumaczenie "ensure" jako "zapewnić" w zdaniach typu "zapewnienie, że wszystko będzie zrobione" zamiast na przykład "zadbanie, aby", "zagwarantowanie, dołożenie starań, dopilnowanie" itp. Mnie uczono, że "zapewnia się kogoś o czymś" lub "coś komuś".
Na podstawie mojego doświadczenia z pracy na etacie w kilku firmach:
Wyraz "zapewnić, że" oznacza, że coś musi się stać, NA PEWNO się stanie (zauważ rdzeń: ...pewn...), zostanie wykonane czy zrobione. Polecenie, które musi zostać zrealizowane, wykonane. Jest właściwie cywilnym odpowiednikiem rozkazu. Ten wyraz jest powszechnie stosowany w korespondencji służbowej między zwierzchnikiem a podwładnym - nie tylko w tłumaczeniach.
Wyrażenie "zadbać, aby" albo "zadbać o" nie ma takiego mocnego wydźwięku. Oznacza raczej troskę o coś, opiekę nad czymś. Trochę inny zakres znaczeniowy.
"Zagwarantować" to też inny zakres, najczęściej chodzi o umowę między wytwórcą a użytkownikiem dotyczącą funkcjonowania tego przedmiotu.
Dołożyć starań, dopilnować - znaczenie podobne do "zapewnić", ale jednak trochę inne, nie tak mocne.
Zapewniać kogoś o czymś - można, na przykład o uczuciu do kogoś - ale nie w korespondencji służbowej.
Zapewnić coś komuś - na przykład nowemu pracownikowi zapewnić wyposażenie stanowiska pracy, czyli: dostarczyć odpowiednie wyposażenie, przyrządy. To też jest polecenie do wykonania.
Przy okazji zwracam uwagę na różnicę między "zapewnić, że" a "zapewniać o".
Podkreślam: "ensure" jest bardzo często spotykane w umowach, korespondencji służbowej, opisach technicznych - ja zajmuję się tą dziedziną tłumaczeń. Tłumaczenie "ensure" w korespondencji prywatnej to już inna sprawa.
Przy okazji:
Perfumy od...:
Zgadzam się z Jabberwockiem. Kosmetyki, moda - w tym kontekście w taki sposób mówiło się przed wojną (chyba jeszcze pierwszą światową). Sugestia osobistego kontaktu klienta z projektantem, krawcem, szewcem, perfumiarzem - zresztą często tak właśnie było. Masz sukienkę, kapelusz, perfumy od człowieka, a nie z firmy. Ten styl powraca - powody marketingowe: cieplejsze uczucia klienta w stosunku do marki, w domyśle - może znowu kupi.
Porównaj:
z jednej strony współcześnie (lata 70): sukienki firmy Moda Polska, buty firmy Radoskór.
z drugiej strony w stylu retro: Wspominała przedwojenne bale, piękne sukienki od Hersego i buty od Hiszpańskiego.
www.zwierciadlo.pl/index/sens/koszmar-calineczki.html
i mniej retro: spódnica od Barbary Hoff (lata 70 i 80).
Z trzeciej strony: mimo wszystko chyba nikt nie będzie mówił o dresach od Pumy, skarpetkach od Nike, płynie po goleniu od Gillette.
Pozdrawiam
AM
Uzupełnienie do perfum od...: To sformułowanie jest skuteczne, gdy markę kojarzymy jako nazwisko (projektanta, właściciela, założyciela) nawet, gdy firma zatrudnia tysiące osób: torba od Louisa Vuittona, perfumy od Diora, sukienka od Gucciego, itd.
Wyrazy Puma i Nike nie są nazwiskami. Wyraz Gillette jest nazwiskiem (wynalazca żyletki), ale już dawno przestał być kojarzony jako nazwisko, teraz jest tylko marką. A poza tym to sport + moda, czyli nie moda jako taka, inna dziedzina.
[Zmieniono 2010-10-08 08:25 GMT]
[Zmieniono 2010-10-08 08:27 GMT]
[Zmieniono 2010-10-08 08:45 GMT] | | | bartek Local time: 09:38 angličtina -> polština + ... wykonać telefon | Oct 8, 2010 |
make a call przerodziło się w wykonywanie telefonu i straszy.
Zawsze mnie interesuje, z czego taki telefon jest wykonany
T. | | |
1. Co do "bynajmniej" jako "przynajmniej" mam nadzieję, że nie dożyję czasów, kiedy stanie się to normą.
2. Co do "mają Państwo" vs "macie Państwo", może nie wyraziłam się zbyt precyzyjnie, ale chodziło mi o sytuacje, w którym mamy do czynienia z oficjalnym pismem, jakie firma kieruje do kogoś - w takim piśmie powinna się pojawić forma "mają Państwo", a nie "macie" (niestety, bardzo często tak nie jest, a początkujący tłumacze, doświadczeni zresztą też, b... See more 1. Co do "bynajmniej" jako "przynajmniej" mam nadzieję, że nie dożyję czasów, kiedy stanie się to normą.
2. Co do "mają Państwo" vs "macie Państwo", może nie wyraziłam się zbyt precyzyjnie, ale chodziło mi o sytuacje, w którym mamy do czynienia z oficjalnym pismem, jakie firma kieruje do kogoś - w takim piśmie powinna się pojawić forma "mają Państwo", a nie "macie" (niestety, bardzo często tak nie jest, a początkujący tłumacze, doświadczeni zresztą też, bardzo często nie wiedzą, że takie rozróżnienie w ogóle istnieje).
3. Co do "ensure" i wypowiedzi Andrzeja - chyba znowu nie wyraziłam się precyzyjnie, w moim "poście" chodziło mi konkretnie o tłumaczenie umów - mnie osobiście nie podobają się konstrukcje typu "zapewnienie, że coś będzie działało" (np. w formie wypunktowania w umowie, co dana strona ma zrobić), a w umowach widzę to notorycznie i mam wrażenie, że wiele osób ma klapki na oczach "ensure" - "zapewnić" i żadnych innych możliwości. A moją wypowiedź opieram na prawie 10 latach doświadczenia na etacie w jednej firmie (za to dość pokaźnej), gdzie zajmuję się tłumaczeniem/ korektą właśnie umów, pism służbowych itp. - rzadko zdarza mi się tłumaczyć listy zapewniające odbiorcę o dozgonności uczuć. (a szkoda, być może byłaby to przyjemna odmiana;).
4. "Perfumy od Coco Chanel" - mówiąc szczerze, mnie się to nie podoba - dla mnie to nie jest osoba, tylko cały koncern. "Lody od Brody", to już prędzej, ale w mojej wyobraźni od razu uruchamia się obraz małej lodziarni na ryneczku. Ostatnio dostałam reklamę "Reparatora do Estee L", czyli kremu pod oczy;). Bez komentarza.
[Zmieniono 2010-10-09 09:02 GMT] ▲ Collapse | | | Stran v tématu: < [1 2 3 4 5 6 7 8] > | To report site rules violations or get help, contact a site moderator: You can also contact site staff by submitting a support request » EN - ranking terminów, które najczęściej tłumaczone są błędnie TM-Town | Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business
Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.
More info » |
| CafeTran Espresso | You've never met a CAT tool this clever!
Translate faster & easier, using a sophisticated CAT tool built by a translator / developer.
Accept jobs from clients who use Trados, MemoQ, Wordfast & major CAT tools.
Download and start using CafeTran Espresso -- for free
Buy now! » |
|
| | | | X Sign in to your ProZ.com account... | | | | | |